Robert Mazurek miał pisać felietony do serwisu Tygodnik.tvp.pl. Zaproponowało mu to kierownictwo witryny, ale nie zgodziły się władze Telewizji Polskiej, tłumacząc, że Mazurek w swoich tekstach w „Sieci” krytykował TVP, określając ją mianem TV Paździerz. - Zaprosili mnie ludzie, którym ufam, więc ofertę przyjąłem. Później „najwyższe władze” wystawiły ich do wiatru - skomentował Mazurek.